EuropaPolecaneTrasy

Rumunia na motocyklu

Dzień ósmy. Kapustany – Warszawa.

Zjedliśmy śniadanie w restauracji, zdaliśmy klucz od pokoju i wyjechaliśmy w kierunku granicy. Przejechaliśmy przez Bardejów i w Koniecznej przekroczyliśmy granicę. Do domu dotarliśmy wieczorem.

2 komentarze do “Rumunia na motocyklu

  • W 2021 udało nam się zaliczyć Trasę Transfigarską. Doznania widokowe zarąbiste zwłaszcza, że była piękna pogoda. Rumunię gorąco polecam. Niestety największy problem był z rezerwacją miejsc noclegowych przez Bu .Cztery, pięć razy każdego wieczoru okazywało się że zarezerwowany hotel jest już zajęty- masakra.

  • Wrzesień 2023.
    Z noclegami nie było większego problemu ale widać gołym okiem ,że ilość motongów w tamtych rejonach rośnie skokowo.No i ceny idą ostro w górę. Tania Rumunia staje się już wspomnieniem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.